poniedziałek, 16 października 2017

Dorota i Michał

Z Dorotą i Michałem kojarzą mi się dwie piosenki.

Pierwsza, bardzo nostalgiczna, chodziła za mną od końca sierpnia, a opowiada o przemijaniu lata i o miłości, której nie zmieni czas. Nasza sesja, na którą czekaliśmy kilka tygodni, odbyła się we wrześniu i w dniu zdjęć wciąż nuciłam sobie tę piosenkę w głowie, bo atmosfera i aura autentycznie nawiązywały do niej. Drugi utwór to tradycyjna pieśń meksykańska, wykonywana przez wielu artystów - u nas przez Filipinki. 

Zapraszam Was do obejrzenia wrześniowych zdjęć przy dźwiękach tych piosenek.


Na sesję pojechaliśmy do Parku Krajobrazowego Doliny Bystrzycy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz